Etapy zdrowenia alkoholika
- abrakadabra
- Junior Admin
- Posty: 572
- Rejestracja: 07 lip 2012, 15:15
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Level 3
- Posty: 1054
- Rejestracja: 10 gru 2012, 14:46
- Lokalizacja: Stąd ;)
Mój teść pił przez wiele lat, przyczyną początku nałogu były problemy rodzinne i finansowe. Niecały rok temu sam podjął decyzję o leczeniu, niestety, w ośrodku wytrzymał tylko 2 z 8 tygodni. Wrócił do domu i znów pił. Ale po miesiącu po raz drugi zgłosił się na terapię na oddziale zamkniętym. Znów wytrzymał kilka tygodni i pod pretekstem złego samopoczucia (jest astmatykiem) postanowił wrócić do domu. Tym razem jednak nie sięgał po kieliszek. Powiedział, że nie jest taki, jak ci wszyscy przestępcy i ludzie z marginesu, których spotkał na terapii. To chyba do Niego najbardziej przemówiło. Od kilku miesięcy nie pije, złamał się raz, jak problemy wróciły, ale teraz problemy udało się zażegnać, a teść nie zagląda do kieliszka. Mam nadzieję, że tak już pozostanie, bo to wspaniały człowiek i szkoda, żeby się tak marnował.
- abrakadabra
- Junior Admin
- Posty: 572
- Rejestracja: 07 lip 2012, 15:15
- Lokalizacja: Warszawa
Najgorsze i najtrudniejsze właśnie jest to, że alkoholik sam musi podjąć decyzję, że chce się leczyć a to jak wiadomo nie jest łatwa decyzja- nie znam chyba nikogo kto z własnej woli chciałby się wyleczyć z nałogu, który sprawia mu przyjemność... Na taka decyzję może mieć czasami wpływ rodzina, przyjaciele ale często bywa i tak, że nałogowcy zwyczajnie nie chcą się leczyć.
-
- Forumowicz
- Posty: 35
- Rejestracja: 03 mar 2013, 13:33
- Lokalizacja: z nikąd
-
- Forumowicz
- Posty: 27
- Rejestracja: 10 gru 2012, 21:13
- Lokalizacja: Szczecin
- megamocni
- Forumowicz
- Posty: 1
- Rejestracja: 28 mar 2013, 14:48
- Lokalizacja: Polska
- dyskutantka
- Level 2
- Posty: 928
- Rejestracja: 24 maja 2012, 18:29
- Lokalizacja: Polska
Wiemy, że żaden alkoholik nie przyzna się do tego, każdy uważa, że ten problem jego nie dotyczy. Zawsze tak bywa, że czasami dobrze jest upaść na samo dno, aby potem było się z czego odbić, o ile oczywiście ktoś tego pragnie.Alkoholik czasami jest bezradny jak dziecko, ale mimo, że to choroba, należy takiemu pomóc i po pierwszych niepowodzeniach,nie rezygnować z raz podjętej dezycji o pomocy .Wytrwałość przynosi zawsze porządane efekty.
Ostatnio zmieniony 06 wrz 2016, 20:52 przez dyskutantka, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forumowicz
- Posty: 146
- Rejestracja: 12 sie 2015, 13:16
Re: Etapy zdrowenia alkoholika
Witam, zgadzam się z poprzednimi wypowiedziami osoba uzależniona musi sama podjąć decyzję o leczeniu nic na przymus bo niestety nie przyniesie to pożądanych efektów, oczywiście pomoc najbliższych i wsparcie jest bardzo ważne to wspólne choć ciężkie rozmowy pomogą w nakłonieniu osoby uzależnionej do podjęcia terapii, odbyć taką terapię można w ośrodku leczenia uzależnień dla młodzieży dom-REHAB, jest to wakacyjna terapia gdzie osoby uczące się lub pracujące będą mogły bez żadnych przeszkód taką terapię odbyć http://rehab-terapia.pl/wakacyjna-terapia-uzaleznien/
- dyskutantka
- Level 2
- Posty: 928
- Rejestracja: 24 maja 2012, 18:29
- Lokalizacja: Polska
Re: Etapy zdrowenia alkoholika
Wiem coś na temat nałogowego alkoholika,znam to z autopsji. Ktoś leczy się kilkanaście tygodni w Zakładzie Odwykowym,przychodzi i zaczyna od nowa i nie pomagają żadne prośby, pije nadal,idzie drugi raz na odwyk i jest to samo.Tak straciłam bliską mi osobę,która mimo dwukrotnego leczenia w Zakładzie Zamkniętym piła nadal. A żaden alkoholik nie zastanawia się nad tym, że na leczeniu dostaje odpowiednie leki,które w połączeniu z alkoholem niszczą wewnętrzne organy. Wspomniana przeze mnie osoba, miała wątrobę w rozsypce i gdyby nie wypadek, zmarł by na marskość wątroby -to wykazała sekcja. Zanim wpadnie się w jakikolwiek nałóg,należy się dobrze zastanowić,czy gra warta jest świeczki.
Ostatnio zmieniony 06 wrz 2016, 20:54 przez dyskutantka, łącznie zmieniany 1 raz.
- jenny1
- Level 2
- Posty: 891
- Rejestracja: 23 wrz 2015, 15:02
Re: Etapy zdrowenia alkoholika
dokładnie, zgadza się
- dyskutantka
- Level 2
- Posty: 928
- Rejestracja: 24 maja 2012, 18:29
- Lokalizacja: Polska
Re: Etapy zdrowenia alkoholika
Niestety , owszem zgadza się, wiem co to znaczy i sama mogę komuś doradzić,pomóc, podyskutować na ten temat.Ktoś musi znać ten problem od podszewki,aby móc powiedzieć cokolwiek. I żeby nie było - nie o mnie chodzi,a o kogoś bardzo mi bliskiego,który już niestety nie żyje właśnie przez alkohol.
- dyskutantka
- Level 2
- Posty: 928
- Rejestracja: 24 maja 2012, 18:29
- Lokalizacja: Polska
-
- Level 1
- Posty: 286
- Rejestracja: 13 kwie 2016, 12:11
Re: Etapy zdrowenia alkoholika
A czy ktoś z was próbował detoksu alkohlowego? słyszałem że to bardzo skuteczna metoda, która zwiększa szanse na powodzenie terapii. http://www.detoks.pomorskie.pl - sprawdźcie tą stronę i powiedźcie co sądzicie na ten temat.
- dyskutantka
- Level 2
- Posty: 928
- Rejestracja: 24 maja 2012, 18:29
- Lokalizacja: Polska
-
- Level 3
- Posty: 1054
- Rejestracja: 10 gru 2012, 14:46
- Lokalizacja: Stąd ;)
Re: Etapy zdrowenia alkoholika
W sumie racja, chociaż znam przypadki, że osoba sama decydowała się na leczenie i zgłaszała do ośrodka. Jednakże wychodzenie z takiego nałogu to praca na całe życie. Po terapii z pewnością warto pójść również na taką detoksykację poalkoholową opisaną na stronie sanatorium medicalsensus.pl/oferta/oferta-medyczna/pakiety/duplikat-oczyszczanie-i-odkwaszanie.html. Dzięki temu można się pozbyć toksyn z organizmu, oczyścić go i lepiej się poczuć.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość