Mój dziki kot
-
- Forumowicz
- Posty: 31
- Rejestracja: 30 sie 2018, 15:03
Mój dziki kot
Od 1,5 roku mam kotka z którym ciągle mam ten sam problem: otóż jest strasznie nieufna i chowa się za łóżkiem siedząc ta całymi dniami. Już nie wiem jak go oswoić...czytałem, że dobrze na samopoczucie kota działają te produkty: https://www.feliway.com/pl, czy ktoś może używał?
-
- Level 2
- Posty: 761
- Rejestracja: 26 sie 2016, 02:10
Re: Mój dziki kot
Mój kot też był z początku bzikowaty, w ogóle wydaje mi się, że mógł być bity, bo przybłąkał się wychodzony i strasznie dziwnie miauczał jak go się dotykało. Po kilku dniach jednak wydobrzał, ale nadal był trochę dzikowaty, z pomocą przyszły zabawki, które oferuje sklep zoologiczny, trzeba po prostu spędzać sporo czasu ze zwierzakiem, w końcu Ci zaufa.
-
- Level 3
- Posty: 1132
- Rejestracja: 24 wrz 2015, 14:10
Re: Mój dziki kot
Może skorzystaj z usług behawiorysty? Powie ci, co robić.
-
- Forumowicz
- Posty: 163
- Rejestracja: 17 maja 2018, 11:35
Re: Mój dziki kot
Też uważam, że behawiorysta to najlepszy pomysł. Ewentualnie możesz na początku zapytać na jakiejś grupie na FB gdzie są tacy behawioryści i mogą ci coś za darmo polecić.
-
- Level 3
- Posty: 1132
- Rejestracja: 24 wrz 2015, 14:10
Re: Mój dziki kot
W przypadku takich zachować zwykle konieczna jest oosbista konsultacja. Ale o to już dopytasz.
-
- Forumowicz
- Posty: 4
- Rejestracja: 25 cze 2020, 12:37
Re: Mój dziki kot
Miałem ten sam problem. Jakieś 2 lata temu postanowiłem sobie przygarnąć kota, który błąkał się pod moim domem. Pierwszy krokiem było go zabranie do weterynarii na stronie: https://for-animals.pl/ gdzie zarejestrowałem się sprawnie i szybko na wizytę u weterynarza w Będzinie. Zbadał go, sprawdził i wszystko było w porządku, tylko poinformował mnie, że mogę mieć z nim problem, bo zazwyczaj dzikie koty ciężko oswoić. Mimo to... Dopiąłem swojego i udało mi się ogarnąć tego dzikiego kocura. Zdecydowałem się na udostępnienia mu mojej szafy, żeby zaznajomił się z moich zapachem. Po kilku dniach, zrobiłem kolejny krok i zacząłem mu podawać jedzenie z ręki, dużo do niego mówić, bawiąc się z nim na dystans aż w końcu powoli dochodziłem do niego dotykiem. Przede wszystkim nie unosiłem się jak coś przeskrobał. Musi się czuć bezpiecznie. Teraz mam bardzo towarzyskiego i spokojnego kota.
- major25
- Forumowicz
- Posty: 4
- Rejestracja: 29 cze 2020, 18:44
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój dziki kot
Czy kotka jest wysterylizowana?
-
- Level 2
- Posty: 767
- Rejestracja: 24 cze 2017, 19:35
Re: Mój dziki kot
Kota niestety ciężko wychować.. ja chyba nie potrafiłbym odpowiednio do niego podjeść.
-
- Level 1
- Posty: 202
- Rejestracja: 28 maja 2019, 11:07
Re: Mój dziki kot
Jeśli Twój kot lubi czasami uciec z domu, warto zdecydować się na rejestrację zwierząt w bazie. Czipowanie kota jest zupełnie bezpieczne i bezbolesne, a dzięki temu bez problemu odnajdziesz swojego kota w światowej bazie danych zwierząt worldpetnet.com
-
- Forumowicz
- Posty: 4
- Rejestracja: 11 wrz 2020, 10:24
Re: Mój dziki kot
długo to już trwa, trzeba jakoś inaczej do niego podejść
-
- Level 1
- Posty: 287
- Rejestracja: 29 sie 2016, 23:45
Re: Mój dziki kot
Może jakieś smakołyki czy sprawdzone zabawki pomogą w temacie ? Sporo tego mają u nich https://cziko.com.pl Sama upolowałam kilka rzeczy dla swoich kotów u nich. Co do samego wychowania,to trzeba próbować aż do skutków, wiadomo początki są ciężkie ale trzeba być wytrwałym.
-
- Forumowicz
- Posty: 130
- Rejestracja: 14 cze 2017, 12:57
Re: Mój dziki kot
Jak to z kotami, tych nie da się ujarzmić:D O swojego kota trzeba oczywiście odpowiednio zadbać. Zobaczcie sobie tu może propozycje karm od https://ekarmy24.pl Mają tu w ofercie przeróżne karmy, zarówno suche jak i mokre.
-
- Forumowicz
- Posty: 20
- Rejestracja: 30 sie 2019, 12:35
Re: Mój dziki kot
Kot szybko przestaje być tylko domowym zwierzakiem, a staje się pełnoprawnym członkiem rodziny. Nie ma chyba słodszego widoku od kociaka bawiącego się z dzieckiem. Tylko żeby taka sielanka mogła powstać i trwać nieprzerwanie, trzeba oswoić kota z dzieckiem - tu kilka wskazówek jak to zrobić https://mojzdrowyfutrzak.bayer.com/pl/nowi-wlasciciele/jak-oswoic-kota-z-dziecmi/ - bo musimy pamiętać, że nie każdy kociak może zostać przyjacielem dziecka. A jak się nam to uda, to kot może nauczyć dziecko cierpliwości, miłości i jeszcze kilku innych ważnych rzeczy.
-
- Level 1
- Posty: 373
- Rejestracja: 04 wrz 2018, 14:01
Re: Mój dziki kot
Bardzo lubię koty, ale mam trochę do nich uraz, bo przyjaciółkę będącą w ciąży dopadła toksoplazmoza . Przypuszczam, że właśnie jej kociak mógł być powodem choroby. W każdym razie zaczęłam dużo czytać o tym na blogu lekarzebezkolejki.pl i dowiedziałam się o zagrożeniach związanych z tą chorobą i przyczynach zarażenia.
Wróć do „My, Świat, który nas otacza”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość