
Nauczyciel oddaje Jasiowi klasowke. Zamiast oceny napisal IDIOTA.
Jas spojzal na kartke, potem na nauczyciela i mowi::
-Ale pan roztargniony. Mial pan wystawic ocene, a nie podpisywac sie..
Wezwał gospodarz weterynarza do chorej krowy. Gdy ten przyjechał,
kazał chłopu patrzeć pod ogon, sam zaś zagląda do pyska:
- Czy pan mnie widzi?
- Nie.
- To pewnie będzie skręt kiszek.
Pyzdra i Kwiczol pracowali w kopalni. Pewnego dnia Pyzdra skończył
wcześniej i zostawił wiadomość koledze na ścianie:
"Kwiczol jak będziesz tedy szedł to zabierz moja łopatę, bo jo musze już iść".
Na drugi dzień Pyzdra przychodzi do pracy i czyta napis na ścianie:
"Pyzdra nie wziąłem twojej łopaty bom tedy nie przechodził - Kwiczol".